Raz się żyje
Urodziłeś się, w określonym miejscu i czasie, w rodzinie. Nie możesz tego zmienić. Tak jest. Masz swoje miejsce, swoją przeszłość. Masz swoje zdrowie, ciało, intelekt, emocje. Jesteś posiadaczem dóbr materialnych, masz dach nad głową, swoją przestrzeń. Skoro to czytasz to prawdopodobnie masz wykształcenie, nabyte umiejętności. Masz wolną wolę, sumienie, zasady którymi się kierujesz, czas do dyspozycji. Funkcjonujesz w relacjach społecznych. Masz osoby, na których Ci zależy. Masz cechy charakteru, temperament, predyspozycje, zainteresowania i talenty. Masz… całe bogactwo zasobów, z których możesz robić użytek.
Zasoby odnawialne
W Twoim posiadaniu jest mnóstwo zasobów, które za każdym wykorzystaniem będą się mnożyć. Możesz dzielić się swoimi pozytywnymi (przyjemnymi) emocjami, pogodą ducha. Słowa, którymi obdarzasz ludzi mogę mieć moc pocieszania, dawania nadziei, wiary, uskrzydlania, czy choćby wywołania uśmiechu. Możesz uczyć, dzielić się wiedzą. Te treści, które przekazujesz innym, najlepiej utrwalisz w pamięci.
Iluzja wartości
Wyobraź sobie, że kupujesz nowy telewizor. Chcesz przeznaczyć na niego około dwa tysiące złotych. Jesteś w wielkim markecie i właśnie znalazłeś wymarzony model za 1799 złotych. Czy zdecydujesz się kupić od razu telewizor, czy jesteś gotowy pójść do sklepu oddalonego o 1 km, wiedząc że tam ten sam telewizor kosztuje 1789 złotych? Większość osób odpowiada, że nie. To tylko 10 zł mniej. Za to kiedy mają pokonać o tyle samo większą odległość, by kupić w znanym hipermarkecie mięso przecenione o 6 zł za kilogram (z 23,99 na 17,99), przychodzi im to łatwo. To paradoks różnego traktowania zasobów, w zależności od punktu odniesienia. Dowód na to, że wartość zasobów materialnych jest względna. Podejście do pieniądza zależy również od naszych przekonań i wartości, od kultury, w której się wychowywaliśmy. Jeśli uznajemy wartość dochodu i PKB kraju jako wskaźnik bogactwa to Polska znajduje się w światowej czołówce. Czemu więc tak mało wdzięczności, skłonność do narzekania? Często porównujemy się z najbogatszymi, zapominając, że na ziemi żyją miliardy ludzi gorzej sytuowanych, którzy marzą o dostępie do wody, pożywienia, o dachu nad głową. Zadowolenie z sytuacji materialnej zależy bardziej od nas, naszego sposobu myślenia, niż od faktycznego stanu portfela.
Zarządzanie zasobami
Zasób, którego z całą pewnością nie da się odzyskać to czas. Co więcej dla każdego człowieka na ziemi ubywa on w jednakowym tempie. Jaką nadajemy mu właściwie wagę? Wydaje się, że w kwestii zarządzania sobą w czasie popełniamy błędy. Inaczej postrzegamy czas, w zależności od naszego samopoczucia, nastroju. Czasami jesteśmy zbyt hojni, trwonimy bez refleksji, innym razem skąpimy go na czynności zdawałoby się wysokiej wagi (czas dla bliskich, czas na zadbanie o zdrowie, czas na modlitwę). Wydaje się to dziwne, tym bardziej że czas jest zasobem, co do którego nie wiemy, ile go posiadamy. W naszym umyśle tworzymy konta: czas przeznaczony na pracę, odpoczynek, regenerację, czas poświęcany bliskim, czas na rozrywkę. Rzadko myślimy o tym, że czas w istocie jest tylko jeden.